Abyś sam nie mógł myśleć...

 Po dosyć długiej nieobecności postanowiłam coś tutaj naskrobać. Nie będzie to nic posiadającego obie ręce i obie nogi, gdyż dawno bawiłam się w blogowanie, jednak ani raz nie przeszło mi przez myśl, bym na dobre miała opuszczać to miejsce. Nie wiem, co właściwie powinnam tu napisać, a co zostawić tylko dla siebie. Od śmierci M. minęło już trochę czasu. Przechodziłam przez to różne... fazy. Mam jednak wrażenie, że Wszechświat postanowił się nade mną zlitować, gdyż kilka tygodni po tym strasznym wydarzeniu poznałam kilka sympatycznych osób... Może kiedyś napiszę tutaj o naszej dosyć nietypowej znajomości. Tymczasem siedzę przed komputerem, wpatrując się, niczym trzepnięty w łeb lunatyk, w rażący mnie po oczach monitor. W uszach gra Pidżama Porno, obok mega kubek gorącej kawy z mlekiem i cynamonem, w którejś z otwartych stron internetowych czai się opracowanie „Potopu”, a ja zastanawiam się, po kiego grzyba w szkołach ponadgimnazjalnych daje się oceny...

"Wygląda na to, że wszystko we Wszechświecie ma swój porządek... w ruchach gwiazd i obrotach Ziemi i w zmianach pór roku. Lecz życie człowieka zawsze jest pełne chaosu. Każdy zajmuje swoją pozycję, próbując się w tym jak najlepiej odnaleźć, widząc błędne motywy innych i swoje własne."

Katherine Anne Porter


26 komentarzy:

  1. Wiesz co? Kocham ten cytat <3
    Trzymaj się, Prosta.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prosta też go uwielbia i cieszy się, że również i Tobie przypadł on do gustu.
      Dziękuje.

      Usuń
    2. Musiał, prawda?
      Chcesz pogadać?

      Usuń
    3. Możliwe...
      Ja zawsze chętnie pogadam :)

      Usuń
    4. Ech. Ale cieszę się, że jesteś :*
      To pisz! :)

      Usuń
    5. Jest mi bardzo miło z tego powodu :*
      Pisać... Tylko co? :p

      Usuń
    6. A żebyś wiedziała.
      Cokolwiek. Lubię słuchać czyiść problemów. :DD

      Usuń
  2. Pisz, o czym tylko chcesz, ważne, że z nami jesteś :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkoda tylko, że wolnego czasu brak i nie mogę przebywać z Wami tutaj tak często jak kiedyś...

      Usuń
    2. Brak czasu rzecz zrozumiała nawet dla osoby na chorobowym :D

      Usuń
    3. Ja już się boję tego jak moje życie za rok będzie wyglądać...
      Właśnie, jak tam Twoje zdrowie?

      Usuń
    4. Matura, tak? Dużo pracy, ale okres do przeżycia - tak pamiętam go ja :)
      Niestety nie za dobrze, będę mieć operację.

      Usuń
    5. No matura, matura... Ale zanim do niej dojdzie bedzie kilka osiemnastek, w tym moja, studniówka... Nie wiem jednak czy bardziej boję się samej matury czy mojego definitywnego rozstanie ze szkołą...
      Operacja? Ojej, co Ci tak szwankuje?

      Usuń
    6. Nastaw się optymistycznie... będzie ciekawie, a studniówka to już w ogóle magicznym wieczorem jest.
      Napisz prywatnie, wyjaśnię Ci.

      Usuń
  3. Cieszę się, że już wróciłaś ;*

    OdpowiedzUsuń
  4. Kim była dla Ciebie osoba o pseudonimie "M."?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niby był zwykłym kolegą z równoleglej klasy, jednak zawdzięczam mu fakt, że zaczełam wierzyć w bezinteresowność ludzi zawierających znajomość ze mną, nikt inny nie miał takiego świetnego poczucia humoru i nikt lepiej nie pomagał w zrozumieniu matematyki... To tak o nim w bardzo ogólnym, pozbawionym szczegółów skrócie.

      Usuń
  5. Może jak będziesz pisała o tym co Ci leży na sercu to poczujesz się lepiej? Spróbuj :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Blogowanie ma się we krwi :D. Rozumiem cię :). Każdy z nas przechodzi przez podobne fazy. Życzę ci szybkiego powrotu do szczęścia :)

    OdpowiedzUsuń
  7. A ja nawet nie wiem kto to M.

    OdpowiedzUsuń
  8. ocen rzeczywiście mogłoby nie być.

    OdpowiedzUsuń
  9. najważniejsze, że już jest lepiej, a z czasem będzie jeszcze bardziej :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Pidżama dobra na wszystko, uszy do góry, będzie z górki :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Z cytatem się zgadzam i często do niego wracam :) i cieszę się, że jesteś z nami :*

    OdpowiedzUsuń